Tytuł tego wpisu mógłby równie dobrze brzmieć „Ultrajanosik czyli jak spierdolić swoją pierwszą biegową setkę na własne życzenie”. Jest jednak jeszcze przed 22:00 i postanowiłem, że zacznę trochę łagodniej… DNF na pewno nie jest nieznaną mi formą rozrywki. Na rowerze