Jeszcze przed maratonem w Cybince podjęliśmy decyzję, że w kierunku Chorwacji wyruszymy skoro świt w niedzielę 10 kwietnia. Teoretycznie dawało nam to czas na zrelaksowanie się po sobotnim wyścigu, przegadanie kilku tematów, przegląd sprzętu i pakowanie Tomka. Bez wchodzenia w
Verus K-SSSE Maraton MTB Cybinka czyli prolog w Lubuskiem

Start w Cybince miał być zarówno rozgrzewką jak i międzylądowaniem przed pierwszym w tym sezonie poważnym wyzwaniem, czyli etapówką 4 Islands MTB w Chorwacji. W związku z tym pakowanie było ciut bardziej złożone a auto zostało załadowane tak jakbym emigrował
Endurowe A B C…

Co jakiś czas podejmuję próby podciągnięcia umiejętności panowania nad swoim ciałem i rowerem w ciut trudniejszych warunkach. Największą przeszkodą w tych treningach jest głowa, która każdego razu bardzo mocno stara się podkreślać, że według wszelkich poznanych w szkole praw fizyki